STO LAT! TADEUSZ KANTOR W OBIEKTTYWIE LESZKA DZIEDZICA.

14 maja – 20 czerwca 2015
GALERIA DYLĄG

Na wystawie pokazanych zostało kilkadziesiąt fotografii autorstwa Leszka Dziedzica, krakowskiego fotografika, który od 1983 roku dokumentował teatralną twórczość Tadeusza Kantora. "Kantor zafascynował mnie bogactwem swej osobowości. Budził szacunek i podziw, ale nie onieśmielał gdyż, jak każdy z prawdziwie wielkich twórców, dbał nie o swą osobę, a o swoją pracę i realizacji swych idei był bez reszty oddany. Stąd też ta jego dbałość o każdy szczegół, czy dotyczyło to drobnych choćby rekwizytów, czy gry aktorskiej, światła, dźwięku, a więc wszystkiego tego, co decyduje o ostatecznym wyniku.

Jego obecność na scenie była więc tego konsekwencją i była to obecność niezbędna. To nie tylko sprawa atmosfery jaką przez to stwarzał - On w każdym kolejnym występie zespołu był aktywnym kreatorem i, raz jeszcze przeżywając swe wizje, wzbogacał całość o warstwę tych właśnie swoich wewnętrznych napięć i przeżyć. Być może wkroczyłem w obszar metafizyki, lecz przecież jego spektakle nie były "graniem" tej czy innej "sztuki" - to były misteria.Wydaje mi się, że ta ogromna koncentracja była dla Kantora powodem wielkiej samotności, gdyż zawsze, czy to pustej scenie, czy w największym spiętrzeniu akcji to On właśnie był tu istotą rzeczy. Teraz, gdy sam Mistrz odszedł Teatr Jego stał się ponadczasowy, a więc wiecznym."

Leszek Dziedzic, luty 1995